Ubezpieczenia podróży służbowej

Kilka razy w roku firma wysyła mnie do głównej siedziby naszej firmy w Londynie. Zawsze zabieram ze sobą polisę na podróż służbową. W razie problemów ze zdrowiem nie muszę się martwić o pieniądze, ubezpieczyciel oferuje także odszkodowanie w razie nieszczęśliwego wypadku, opóźnionego samolotu czy zapewnia organizację przyjazdu zastępcy.

Często podróżuję służbowo – taką mam specyfikę pracy. Na wszelki wypadek zawsze kupuję specjalną polisę. Kosztuje to parę złotych, a ja czuję się bezpieczniej w podróży, niezależnie od tego, gdzie akurat jestem.

Rok temu wyjechałam do Hiszpanii na całe lato pracować jako animatorka w hostelu. Znajomi przed wyjazdem doradzili mi zakup ubezpieczenia na wakacyjnapolisa.pl. Dzięki temu, gdy zatrułam się owocami morza i wylądowałam na pogotowiu, nie musiałam martwić się o rachunek wystawiony przez szpital. Kilka tysięcy euro pokryła moja polisa.

Jestem właścicielką małego biura rachunkowego. Razem z pracownikami często szkolimy się za granicą. Na czas takich wyjazdów inwestuję w odpowiednie polisy dla nas wszystkich. Dzięki porównaniu ofert na wakacyjnejpolisie, wolę ten mały wydatek niż o wiele wyższe koszty za leczenie za granicą.

Często wyjeżdżam za granicę jako wolontariuszka. Podczas pobytu w krajach Trzeciego Świata wszystko się może zdarzyć, lepiej nie ryzykować. Dlatego mam ze sobą polisę – w razie problemów ze zdrowiem, wypadku czy kradzieży zawsze mogę liczyć na wsparcie ubezpieczyciela.

W wakacje wyjechałam jako au pair do Francji. Pracę łączyłam z nauką na paryskiej uczelni. Niestety, w trakcie studiów zachorowałam i trafiłam do szpitala. Gdyby nie posiadana przeze mnie polisa, zapłaciłabym słono za kilkutygodniowy pobyt we francuskiej klinice. Od tej pory na takie wyjazdy zawsze kupuję specjalne ubezpieczenie.