Gdzie na narty w grudniu? TOP tras narciarskich w Polsce i za granicą

aPierwsze opady śniegu i spadające temperatury to idealny moment, aby zacząć poważnie myśleć o wyjeździe na narty. Zarówno w Polsce, jak i za granicą nie brak ośrodków, które goszczą amatorów zimowych zjazdów już na początku sezonu. Gdzie warto wybrać się na w grudniu, aby jak najbardziej zwiększyć swoje szanse na odpowiednie warunki?

Przedstawiamy najlepsze kierunki zarówno w Polsce, jak i w popularnych zagranicznych kurortach. Zaplanuj swój zimowy urlop już dziś.

Narty w grudniu – na jakie warunki można liczyć?

Warunki do szusowania w grudniu zależą od lokalizacji i wysokości położenia tras. W polskich górach pokrywa naturalna nie zawsze wystarcza. Jednak większość ośrodków dysponuje systemami sztucznego naśnieżania. Przy sprzyjających temperaturach pozwala on przygotować trasy już na początek grudnia.

Znacznie pewniejsze warunki oferują wysokogórskie ośrodki alpejskie, szczególnie te położone przy lodowcach. Śnieg nierzadko utrzymuje się tam przez cały rok. Grudniowa aura bywa jednak zmienna, często dla narciarzy jest to więc okres przejściowy. Jeszcze nie wysoki sezon, ale w kurortach nie jest już tak pusto jak w listopadzie. Na wielu stacjach narciarskich czekają na nas całkiem dobre warunki – szczególnie wśród tych położonych w okolicy 2000 m n.p.m.

Dlatego też bez względu na wybór konkretnego ośrodka, warto śledzić prognozy pogody i raporty śniegowe. Pozwoli to lepiej zaplanować wyjazd i uniknąć rozczarowania.

Gdzie na narty w grudniu w Polsce?

W grudniu można już szusować po polskich stokach. Od lat w naszym kraju z powodzeniem funkcjonują ośrodki przygotowane na jazdę jeszcze przed świętami. To m.in. Białka Tatrzańska, Czarna Góra Resort, Szczyrk Mountain Resort, Zieleniec Ski Arena i Wisła.

Białka Tatrzańska

To jeden z nowocześniejszych ośrodków narciarskich w Polsce malowniczo położony u podnóża Tatr. Dzięki temu szusujący tutaj mogą tu podziwiać zapierające dech w piersiach widoki.

Białka Tatrzańska – Kotelnica to w zasadzie dwie stacje: Kotelnica i Bania. Razem ośrodki tworzą jeden z największych kompleksów w Polsce. W ośrodkach funkcjonują 22 wyciągi, a cały teren narciarski w zajmuje blisko 20 km. Zaawansowany system naśnieżania pozwala na wczesne przygotowanie stoków. Największymi atutami są szeroka trasa FIS oraz nocne jazdy. Ośrodek słynie również z profesjonalnej szkółki narciarskiej i znakomitego zaplecza gastronomicznego. Nieopodal znajdują się również znane w regionie termy – idealne miejsce na odpoczynek po wymagającym dniu na stoku.

Skipass na cały dzień szusowania w Białce Tatrzańskiej dla osoby dorosłej to koszt 170 zł dla osoby dorosłej oraz 160 zł dla młodzieży i seniorów.

Czarna Góra Resort

Nowoczesny i najbardziej rozpoznawalny ośrodek na Dolnym Śląsku położony w Masywie Śnieżnika. Narciarzom towarzyszy tu panorama na Kotlinę Kłodzką i okoliczne szczyty Sudetów.

Czarna Góra Resort to imponujący teren narciarski o łącznej długości tras przekraczającej 14 kilometrów. Do dyspozycji gości jest 9 wyciągów, w tym nowoczesna 6-osobowa kanapa z osłonami przeciwwiatrowymi Luxtorpeda. Sprawnie działa tam też system naśnieżania, dzięki czemu ośrodek oferuje dobre warunki przez cały sezon. W Czarnej Górze łącznie dostępne jest ponad 20 tras, z których najdłuższe – B FIS i A – mają aż 1680 i 1600 metrów. Połowa z nich jest oświetlona.

W resorcie znajduje się szkoła narciarska, wypożyczalnia sprzętu oraz bogaty wybór punktów gastronomicznych. Na terenie ośrodka działa także całoroczna kolejka górska Alpine Coaster oraz strefa dla najmłodszych narciarzy Ski Kids.

Cena całodniowego karnetu w sezonie wysokim wynosi 150 zł dla osoby dorosłej i 125 zł dla młodzieży i seniorów.

Szczyrk Mountain Resort

Największy kompleks narciarski w Polsce położony w sercu Beskidu Śląskiego. To prawdziwy gigant wśród polskich ośrodków narciarskich, który oferuje ponad 30 kilometrów tras zjazdowych. Tym, co wyróżnia Szczyrk Mountain Resort, jest jednak nie tylko wielkość, ale przede wszystkim różnorodność tras – od łatwych stoków dla początkujących, aż po wymagające czarne trasy dla zaawansowanych.

Infrastruktura w Szczyrku obejmuje 11 nowoczesnych wyciągów, w tym gondolę oraz kilka komfortowych kanap. System naśnieżania pokrywa 90% tras, co w połączeniu z ich północną ekspozycją powinno zapewnić dobre warunki nawet na początku sezonu. Dumą ośrodka jest słynna trasa FIS oraz popularna wśród rodzin Bieńkula.

Resort może też pochwalić się największą w kraju szkołą dla narciarzy i snowboardzistów. Do dyspozycji gości jest również bogata infrastruktura gastronomiczna. Całodzienny karnet na początku sezonu kosztuje 117 zł przy zakupie online lub 159 zł przy zakupie w kasie ośrodka.

Zieleniec Ski Arena

To wyjątkowy ośrodek narciarski położony w Górach Orlickich, na wysokości od 800 do 960 m n.p.m. Specyficzny mikroklimat tego miejsca sprawia, że sezon narciarski trwa tu wyjątkowo długo.

Zieleniec Ski Arena oferuje ponad 40 kilometrów tras zjazdowych, obsługiwanych przez 31 wyciągów, w tym nowoczesne kanapy. Najdłuższe trasy mają około 2,8 kilometra długości. Charakterystyczną cechą Zieleńca jest układ stoków, który tworzy coś w rodzaju naturalnej areny – wszystkie trasy zbiegają się w centrum ośrodka.

Do dyspozycji gości jest snowpark, trasy do narciarstwa biegowego oraz liczne punkty gastronomiczne. Dodatkowym atutem jest fakt, że niemal wszystkie pensjonaty i hotele położone są bezpośrednio przy stokach, co sprawia, że noclegi tutaj to prawdziwy ski-in & ski-out.

Ceny skipassów w sezonie wysokim to 150 zł za karnet całodniowy dla osoby dorosłej. Koszt karnetu dla młodzieży i seniorów to 130 zł.

Wisła

Popularny ośrodek w Beskidzie Śląskim. Składa się z kilku niezależnych stacji rozrzuconych po okolicznych stokach.

Popularnym kompleksem narciarskim w rejonie Wisły jest Skolnity Ski & Bike. Zatem narciarze mogą szusować na 3 km tras zjazdowych obsługiwanych przez nowoczesną 4-osobową kanapę oraz wyciąg talerzykowy. Kolejną popularną stacją jest Wisła Stożek – z trzema wyciągami i malowniczymi trasami o łącznej długości ponad 2,5 kilometra. Na terenie Wisły znajdują się też mniejsze stacje: Nowa Osada, Wisła Soszów oraz Wisła Cieńków.

Wisła wyróżnia się świetną bazą noclegową i gastronomiczną oraz bogatą ofertą après-ski. W mieście znajdują się m.in. popularne termy, muzeum narciarstwa oraz skocznie narciarskie. Choć wiślańskie stacje nie mogą konkurować wielkością z Białką Tatrzańską czy Szczyrkiem, nadrabiają to dogodną lokalizacją i atrakcjami.

Ceny karnetów różnią się w zależności od ośrodka. W Skolnity Ski & Bike całodzienny karnet dla osoby dorosłej to koszt 170 zł dla osoby dorosłej, 153 zł dla uczniów, studentów i seniorów oraz 85 zł dla dzieci.

Gdzie na narty w grudniu za granicą?

W grudniu w Europie w wielu krajach panują już doskonałe warunki do bezpiecznych zjazdów na nartach. Dlatego spośród wszystkich europejskich kurortów, warto zwrócić szczególną uwagę na Zermatt, Kitzbühel, Val Thorens, Szpindlerowy Młyn oraz Madonna di Campiglio.

Madonna di Campiglio, Włochy

Jeden z najbardziej prestiżowych włoskich kurortów. To blisko 60 kilometrów terenu narciarskiego, połączonych nowoczesnymi wyciągami, w tym ultraszybkimi kolejkami gondolowymi i kanapami.

Oprócz samego narciarstwa Madonna di Campiglio zapewnia atrakcje pozanarciarskie. Miasteczko zachowało swój historyczny, alpejski charakter Znajduje się tam elegancki deptak i ekskluzywne restauracje serwujące kuchnię regionu Trentino. Po nartach można skorzystać z licznych barów après-ski lub zrelaksować się w SPA.

Karnet na jednodniowe szusowanie dla osoby dorosłej to koszt 79 EUR (ok. 337 zł) dla osoby dorosłej oraz 40 EUR (ok. 170 zł) dla dzieci.

Wielu polskich narciarzy planując wyjazd w Dolomity, wybiera także pobliskie Val di Sole, które oferuje kolejne setki kilometrów tras. To dlatego, że ten rozległy region zapewnia możliwość eksplorowania różnorodnych stoków i miejscowości, stanowiąc świetne uzupełnienie pobytu w Madonna di Campiglio.

Zermatt, Szwajcaria

Zermatt to propozycja dla wymagających. Luksusowy kurort położony u podnóża Matterhornu w Alpach jako jeden z niewielu ośrodków na świecie oferuje możliwość całorocznego narciarstwa z gwarancją śniegu.

Zermatt to łącznie blisko 360 kilometrów terenu narciarskiego. Trasy obsługiwane są przez 52 nowoczesne wyciągi. Większość stanowią trasy czerwone, dlatego Zermatt przyciąga przede wszystkim osoby średniozaawansowane.

Urokliwe, wolne od ruchu samochodowego miasteczko zachowało autentyczny alpejski charakter. Znajdziesz tam luksusowe hotele, restauracje (w tym te z gwiazdkami Michelin) oraz ekskluzywne możliwości après-ski. Poszukując noclegu, warto sprawdzić propozycje nie tylko w jednym miejscu, ale też na innych stronach internetowych – różnice w cenie noclegów w Zermatt mogą być znaczące.

Za jeden dzień szusowania trzeba zapłacić 95 EUR (ok. 384 zł), za karnet 4-godzinny – 38 EUR (ok. 162 zł).

Kitzbühel, Austria

Popularny ośrodek w Austrii. Łączy tradycyjny tyrolski charakter z nowoczesną infrastrukturą. Kurort oferuje blisko 180 kilometrów terenu narciarskiego. Na miejscu prężnie działają 54 nowoczesne wyciągi. Trasy rozciągają się na wysokości od 800 do 2000 m n.p.m., co w połączeniu z północną ekspozycją stoków zapewnia możliwość szusowania od wczesnego grudnia do późnej wiosny.

Kitzbühel zachwyca nie tylko narciarzy. W miasteczku znajdują się doskonale zachowane średniowieczne kamieniczki, ekskluzywne butiki i tradycyjne tyrolskie restauracje. Nie brakuje atrakcji après-ski oraz licznych wydarzeń sportowych i kulturalnych.

Cena jednodniowego skipassu dla dorosłych to koszt 74 EUR (ok. 325 zł), a dla dzieci – 38 EUR (ok. 162 zł).

Val Thorens, Francja

Val Thorens to najwyżej położony ośrodek narciarski w Europie (2300-3200 m n.p.m.). To gwarantuje doskonałe warunki śniegowe od listopada aż do maja. Jest częścią największego połączonego terenu narciarskiego na świecie – Trzech Dolin.

Val Thorens to blisko 150 km terenu narciarskiego. Na terenie ośrodka działa 31 wyciągów. Większość tras oznaczono kolorami czerwonym i niebieskim. Lokalizacja nie tylko zapewnia pewny śnieg w grudniu. Umożliwia także jazdę powyżej granicy lasu, co przekłada się na spektakularne widoki.

Francuski kurort zapewnia bogatą ofertę après-ski. To idealny wybór dla osób, które szukają pewnych warunków i różnorodnych atrakcji już od początku sezonu.

Skipass jednodniowy dla dorosłych to koszt 64 EUR (ok. 273 zł), a dla dzieci – 55 EUR (ok. 235 zł).

Szpindlerowy Młyn, Czechy

Propozycja dla osób, które chcą uniknąć długiej podróży. Ten czeski ośrodek zlokalizowany tylko 2,5 godziny jazdy od Wrocławia. Słynie ze świetnie przygotowanych tras i dobrej jakości infrastruktury.

Oferuje blisko 25 kilometrów tras narciarskich na pięciu głównych obszarach. Do dyspozycji szusujących jest 17 wyciągów, w tym nowoczesne kanapy i gondole. W ośrodku wykorzystywany jest zaawansowany system naśnieżania. A to zapewnia dobre warunki narciarskie od grudnia do kwietnia.

Na terenie miasteczka znajduje się aquapark, restauracje serwujące czeskie specjały, bary i kluby zapewniające rozrywkę po nartach.

Atutem Szpindlerowego Młyna są też przyjazne ceny – hotel lub apartament z wyżywieniem, jak również skipassy, dostaniemy w cenach porównywalnych do polskich. Koszt jednego dnia szusowania dla osoby dorosłej to około 1130 CZK (ok. 192 zł) przy zakupie online lub 1530 CZK (ok. 260 zł) przy zakupie w kasie ośrodka.

Jak przygotować się na wyjazd na narty?

Zastanawiając się nad tym, gdzie narty w grudniu pojechać, pomyśl o nim z odpowiednim, co najmniej kilkutygodniowym wyprzedzeniem – w szczególności, jeśli wyjazd chcesz odbyć w okresie świątecznym. Bowiem wcześniejsza rezerwacja noclegu, karnetów i ewentualnie biletów lotniczych pozwoli nie tylko zaoszczędzić, ale też uniknąć rozczarowania brakiem miejsc.

Przygotuj sprzęt – jeśli dysponujesz własnym. Jeśli z kolei planujesz skorzystanie z usług wypożyczalni, również zarezerwuj go z wyprzedzeniem.

Nie można też pominąć tematu przygotowania fizycznego. Dlatego warto rozpocząć je kilka tygodni przed wyjazdem. Absolutną podstawą jest też sprawdzenie prognozy pogody dla wybranego ośrodka oraz warunków, jakie panowały tam w poprzednich latach w interesującym nas okresie.

Jakie ubezpieczenie na narty wybrać?

Na wyjazd narciarski za granicę karta EKUZ nie wystarczy – zapewnia ona jedynie podstawową opiekę medyczną. Niestety nie pokrywa m.in. kosztów leczenia w placówkach prywatnych, kosztów ratownictwa górskiego, czy transportu medycznego z powrotem do Polski. Chcąc szusować bezpiecznie, zakup polisy staje się więc niezbędny.

Jak wybrać polisę? Przede wszystkim cena nie powinna być jedynym kryterium. Zwróć uwagę przede wszystkim na zakres, w tym m.in. koszty leczenia, ratownictwa, NNW oraz OC w życiu prywatnym.

Pamiętaj też o dodatkowych rozszerzeniach polisy: ubezpieczeniu sportów zimowych (narciarstwo często klasyfikowane jest jako sport podwyższonego ryzyka), OC sportowym (na wypadek kolizji na stoku), ubezpieczeniu sprzętu, a także – w razie potrzeby – klauzuli alkoholowej.

Poszukując najlepszej oferty dla siebie, warto porównać z propozycjami innych towarzystw ubezpieczeniowych. Pozwala to zyskać najlepszy pogląd na to, czy dane wyliczenie faktycznie jest dla nas najkorzystniejsze pod kątem ceny i zakresu. Poniżej oferty ubezpieczenia narciarskiego z naszej porównywarki.

Autor

Emilia Kołsut