Ubezpieczenie na narty w Polsce – czy jest nam potrzebne?

Dominika Ryszka
Udostępnij:
4.2

Zimowy urlop na polskich stokach? To rozwiązanie, które cieszy się coraz większą popularnością, za względu na cenę i dobrze rozwiniętą infrastrukturę turystyczną. Miejsca takie jak Zakopane, Szczyrk, Zieleniec czy Korbielów co roku odwiedzane są przez wielu narciarzy i snowboardzistów. Tylko niewielki procent z nich posiada wykupione ubezpieczenie turystyczne. Z czego to wynika i dlaczego polisa może okazać się przydatna?

Ubezpieczenie na narty w Polsce – czy jest nam potrzebne?

Planujesz spędzić ferie na naszych tatrzańskich albo beskidzkich stokach? To najtańsze rozwiązanie, cieszące się największą popularnością wśród amatorów narciarstwa. Zakopane, Szczyrk, Zieleniec, Korbielów – to tylko kilka miejsc, które zimą są wypełnione po brzegi narciarzami i snowboardzistami.

Ilu z nich zabiera ze sobą polisę? Ułamek procenta – pokutuje bowiem przekonanie, że w kraju nie musimy się ubezpieczać. Czy słusznie? Na to i wiele innych pytań odpowiadamy w poniższym artykule.

Jakim wypadkom najczęściej ulegają narciarze?

Przed każdym sezonem zimowym dużo mówi się o bezpieczeństwie na stokach narciarskich, przypomina się o ostrożności oraz zachowaniu zdrowego rozsądku.  Niezależnie od poziomu zaawansowania, sprzętu czy własnych przekonań, warto trzymać się słynnego powiedzenia „przezorny zawsze ubezpieczony”.

Do jakich wypadków najczęściej dochodzi na stokach i na co narażeni są narciarze?

URAZY GŁOWY5%
URAZY PLECÓW6%
URAZY RĘKI7%
URAZY RAMION I BARKÓW17%
URAZY KOSTEK I STÓP20%
URAZY KOLAN35%

Podczas jazdy na nartach czy snowboardzie najczęściej zdarzają się kontuzje stawów. Ma to związek z ich dużym obciążeniem, przy uprawianiu tego typu dyscyplin.

Narażone są również kolana, zwłaszcza w sytuacjach, gdy podczas upadku nie wypną się narty. Często dochodzi też do zwichnięć, skręceń, a także złamań, w tym głównie kości kolanowych. Warto zaznaczyć, że kobiety są bardziej narażone na urazy kolan niż mężczyźni.

Bardzo narażone na urazy są też nadgarstki, które nienaturalnie wyginają się przy upadku. W takich sytuacjach może dojść nawet do pęknięć i złamań kostnych, które czasami wymagają długiej rehabilitacji.

Przy upadkach – a zwłaszcza zderzeniach z innymi narciarzami – cierpią również barki i ramiona, przede wszystkim łopatki i stawy ramieniowe, które bardzo łatwo zwichnąć.

CZĘŚĆ CIAŁANAJCZĘSTSZE URAZY
GŁOWAWstrząs mózgu, urazy szyi, złamania szczęki, kontuzje odcinka szyjnego kręgosłupa
PLECYUrazy, a nawet złamania kręgosłupa, pęknięcia lub złamania kości ogonowej, uszkodzenia kręgów
RĘCENaciągnięcia ścięgien, urazy panewki stawu ramieniowego, uszkodzenie obrąbka, złamania i pęknięcia obojczyka, skręcenie nadgarstków
NOGINaderwanie lub całkowite zerwanie więzadeł (szczególnie strzałkowych i tylnych), uszkodzenia łąkotki, urazy piszczeli

Nieco rzadsze, choć najbardziej niebezpieczne są jednak urazy pleców i głowy. Uszkodzone kręgi, wstrząs mózgu, czy pęknięta kość ogonowa również się zdarzają. Dla wielu sportowców to jednak szczęście w nieszczęściu, w porównaniu ze złamaniem kręgosłupa, które najczęściej kończy się kalectwem.

Co zrobić, aby zmniejszyć ryzyko urazów? Warto trzymać się pewnych wskazówek, aby czuć się bezpieczniej. Przede wszystkim należy zainwestować w dobry sprzęt, dostosowany do wzrostu, sposobu jazdy oraz poziomu zaawansowania. Niezbędny będzie również dobry sprzęt ochronny, aby zminimalizować skutki ewentualnego wypadku czy chwili nieuwagi.

A skoro już o poziomie zaawansowania mowa – warto szlifować jazdę na nartach, ćwiczyć i nie przeceniać swoich możliwości, bo szarżowanie na stoku to pierwszy krok do kontuzji.

Dlaczego warto mieć ubezpieczenie na polskich stokach?

Praktycznie każdy z nas objęty jest ubezpieczeniem społecznym, w razie potrzeby gwarantującym nieodpłatną, podstawową pomoc oraz opiekę medyczną w razie choroby czy wypadku – również na stoku. W przeciwieństwie do innych krajów, w Polsce akcje ratownictwa górskiego są bezpłatne. To jest niewątpliwym plusem, ponieważ w innych krajach tego typu pomoc może srogo uderzyć po kieszeni.

Można zapytać – skoro mamy zagwarantowaną opiekę medyczną, to czy dodatkowe ubezpieczenie podczas wyjazdu na narty i snowboard do jednego z krajowych ośrodków ma właściwie sens? Oczywiście, zdecydowanie tak! Uprawianie sportów zimowych, takich jak jazda na nartach lub desce, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wypadku na stoku, gdzie chcąc czy nie – nie jesteśmy sami. Konsekwencje ewentualnego wypadku mogą dotknąć nas, ale i zdrowia lub mienia osób trzecich.

Dlatego tak ważne jest, by przed podróżą zaopatrzyć się w odpowiednio dopasowaną do charakteru wyjazdu polisę, która uchroni nas przed finansowymi konsekwencjami szkód powstałych na skutek ewentualnego nieszczęścia. Warto zaznaczyć, że takie skutki mogą być naprawdę kosztowne.

Ubezpieczenie w ramach NFZ zapewnia jedynie pomoc medyczną. Natomiast polisa narciarska zagwarantuje dodatkową ochronę w postaci NNW, OC, a nawet ubezpieczenia – nierzadko bardzo drogiego – sprzętu sportowego. Co więcej, w ramach ubezpieczenia można skorzystać z leczenia w placówkach prywatnych bez ponoszenia dodatkowych, wysokich kosztów, które bez polisy należałoby pokryć z własnej kieszeni.

Co zapewnia ubezpieczenie na narty w Polsce?

Polisa narciarska dla osób, które planują spędzić urlop na polskich stokach, gwarantuje rozszerzoną ochronę na wypadek nieszczęśliwych zdarzeń  (oraz ich konsekwencji) podczas uprawiania sportów zimowych. Co dokładnie zapewnia takie ubezpieczenie?

  • OC w życiu prywatnym i OC sportowe

– ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej zadziała, kiedy to my będziemy sprawcami wypadku, w wyniku którego ucierpią osoby trzecie lub ich mienie, w tym również sprzęt sportowy (czy to podczas uprawiania sportów zimowych, czy w trakcie odpoczynku między szusowaniem po stokach).

Przykład: Pani Monika wraz z mężem i znajomymi wybrała się na tygodniowy urlop zimowy do Zakopanego. Już pierwszego dnia kobieta spowodowała jednak wypadek na stoku. Nieumyślnie wjechała w innego turystę jadącego na desce snowboardowej. Pani Monika co prawda nie odniosła większych obrażeń, natomiast snowboardzista doznał poważnego złamania nogi, a jego sprzęt sportowy został mocno uszkodzony. Na szczęście kobieta przed podróżą wykupiła ubezpieczenie narciarskie. Dzięki temu ubezpieczyciel zapłacił za likwidację powstałych w wyniku zdarzenia szkód, takich jak np. rehabilitacja poszkodowanego turysty czy naprawa jego mienia.

  • NNW

– czyli ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, które w razie kontuzji na stoku (a także poza nim) zapewni wypłatę odszkodowania, które zrekompensuje nam doznane cierpienie.

Przykład: Pan Paweł wraz z rodziną wyjechał na ferie do Szczyrku. Wyjazd miał trwać równo tydzień i przebiegał bez komplikacji. Jednak w przeddzień powrotu do domu syn pana Pawła – Mateusz poślizgnął się na oblodzonym chodniku, kiedy rodzina opuściła hotel celem zjedzenia obiadu w jednej z restauracji na terenie miasta. Mateusz uskarżał się na ból ręki, a jak się później okazało niewinny upadek skończył się złamaniem. Na szczęście pan Paweł jest osobą przezorną i przed podróżą wykupił ubezpieczenie narciarskie z NNW, dzięki czemu może liczyć na wypłatę stosownego odszkodowania, które zrekompensuje przykre chwile podczas urlopu i przede wszystkim cierpienie syna. 

  • Koszty leczenie i rehabilitacji

– to istotny element, który przyda się podczas leczenia w placówkach prywatnych.

Przykład: Pani Małgorzata miała urodziny i wraz z przyjaciółką postanowiła spędzić weekend w górach. Niestety już przy drugim zjeździe ze stoku doznała kontuzji – uraz stawu skokowego.  Zmartwiona kobieta wiedziała, że uraz będzie wymagał rehabilitacji, a z uwagi na jej zawód (jest profesjonalną tancerką) nie mogła czekać, dlatego w grę wchodziło wyłącznie leczenie prywatne. Całe szczęście, że pani Małgorzata przed wyjazdem wykupiła ubezpieczenie wraz z odpowiednio wysokimi kosztami leczenia. Dzięki temu powrót na parkiet nie będzie obarczony wysokimi rachunkami. 

  • Ubezpieczenie bagażu oraz ubezpieczenie sprzętu sportowego

– ochroną można objąć nie tylko zwykły bagaż, ale również sprzęt sportowy, który zazwyczaj jest stosunkowo drogi, a niestety wypadek czy zwykła kolizja na stoku, może go porządnie uszkodzić. Dodatkowa ochrona daje szansę odszkodowania nie tylko w przypadku zniszczenia sprzętu (lub bagażu), ale i jego zgubienia czy kradzieży. Przed podpisaniem umowy, warto zapoznać się z listą wyłączeń dostępną w ogólnych warunkach ubezpieczenia wybranego towarzystwa ubezpieczeniowego. 

Przykład: Pan Mirosław wykupił ubezpieczenie narciarskie z ochroną sprzętu. Podczas jazdy na stoku pan Mirosław miał wypadek, który sprawił, że narty uległy złamaniu. Po wyjściu ze szpitala zgłosił wypadek u ubezpieczyciela, dostarczył wszystkie niezbędne dokumenty i dzięki temu otrzymał odszkodowanie za zniszczony sprzęt. Pan Mirosław utwierdził się w przekonaniu, że lepiej przeciwdziałać niż skończyć z łatką „mądry Polak po szkodzie”.

Co ciekawe, niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe oferują również ochronę sprzętu wypożyczonego – w razie zniszczenia, ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie firmie wypożyczającej.

Ważne! Jeżeli podczas zimowego urlopu zamierzamy uprawiać sporty, które ubezpieczyciel uznaje za ekstremalne lub o podwyższonym ryzyku, koniecznie musimy rozszerzyć naszą polisę o ten właśnie rodzaj aktywności. W przeciwnym razie, jeśli do wypadku dojdzie w trakcie ich uprawiania, towarzystwo ubezpieczeniowe ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania. Warto również zadbać o klauzulę alkoholową.

Jak kupić ubezpieczenie na narty w Polsce?

O czym myślimy przed zakupem ubezpieczenia? Zapewne o tym, że skoro oferuje tak wiele, musi równie wiele kosztować. Jednak nic bardziej mylnego! Polisy narciarskie na zimowe szaleństwo w Polsce są niezwykle tanie i to nie żart. Podstawowy zakres ochrony można mieć już od około 1,80 za dzień ochrony. A przecież za podobną kwotę nie kupimy nawet paczki chipsów!

Oczywiście polisę można rozbudować, co wiąże się z dodatkowymi kosztami sięgającymi ok. 20 złotych dziennie, jednak to wciąż niewiele względem tego, co oferuje.

Jak kupić ubezpieczenie na narty w Polsce? Nic prostszego! W porównywarce ubezpieczeń NNW w podróż w łatwy sposób można dopasować polisę do swoich indywidualnych potrzeb. Zakupisz ją online bez wychodzenia z domu, co zdecydowanie jest dużym plusem, kiedy potrzebujemy zakupić polisę na szybko, tuż przed wyjazdem.

Jak to zrobić? Po zapoznaniu się ze stroną klikamy w „porównaj ubezpieczenia” u góry, to przenosi nas do kalkulatora ubezpieczeń turystycznych, kolejno zaznaczamy Europę i w polu poniżej wpisujemy „Polska”. Wówczas po kliknięciu w link widniejący w komunikacie, przenosimy się do kalkulatora naszego partnera – Uniqa, a tam w kilku prostych krokach możemy kupić ubezpieczenie narciarskie online.

Ile kosztuje ubezpieczenie na narty w Polsce?

Ubezpieczenie narciarskie ważne na terenie Polski nie jest drogie, co zostało wspomniane powyżej, a w wielu sytuacjach pozwoli uniknąć ponoszenia naprawdę ogromnych kosztów w razie wypadku na stoku.

Przejdźmy do konkretnych cen. Najtańszą, a zarazem najbardziej podstawową polisę można mieć już od około 1,80 zł za dzień ochrony dla jednej osoby dorosłej. Bardziej rozbudowana ochrona z rozszerzeniem o sporty wysokiego ryzyka i ekstremalne w podstawowej wersji kosztuje około 3,60 zł natomiast w rozszerzonej 9 złotych za dzień ochrony.

Miłośnicy zimowych aktywności naprawdę mają w czym wybierać. Nawet najtańsza opcja daje większe poczucie bezpieczeństwa podczas wyjazdu. Jednak jak wiadomo – na tym nie warto oszczędzać.

Jeśli zależy nam na wyższych sumach gwarantowanych (dotyczy to przede wszystkim ubezpieczenia NNW), do dyspozycji mamy droższe opcje. Jednak cena najbardziej kompleksowej polisy wraz z rozszerzeniem, nie powinna przekroczyć 15 złotych dziennie. Co otrzymujemy w cenie ubezpieczenia?

WARIANT XSmall Small Large
CENA (SPORTY AMATORSKIE) 1,80 zł 2,70 zł 4,50 zł
CENA (SPORTY EKSTREMALNE I WYSOKIEGO RYZYKA) 3,60 zł 5,40 zł 9,00 zł
NNW 10 000 zł 20 000 zł 50 000 zł
Koszty leczenie na terenie RP 500 zł 500 zł 1 000 zł
Koszty rehabilitacji na terenie RP 500 zł 500 zł 1 000 zł
OC 100 000 zł 100 000 zł 100 000 zł
Koszty ratownictwa na terenie RP 15 000 zł 15 000 zł 15 000 zł
OC sportowe 10 000 zł 10 000 zł 10 000 zł
Sprzęt sportowy 3 000 zł 3 000 zł 3 000 zł

 

Przezorny zawsze ubezpieczony – czy to w kraju, czy za granicą. A zwłaszcza, gdy szusuje się po stoku. Wypadki i upadki się zdarzają – lepiej się przed nimi ochronić. Dzienny koszt ubezpieczenia wynosi mniej więcej tyle, co zakup kawy w automacie. Zanim zaczniesz podbijać tatrzańskiej czy beskidzkie stoki, kup polisę i szusuj bezpiecznie!

Najczęściej zadawane pytania

  1. Czy ubezpieczenie na narty w Polsce jest obowiązkowe?

    Ubezpieczenie na polskich stokach nie jest obowiązkowe, jednak zdecydowanie zaleca się zakup odpowiedniej polisy każdemu, kto zamierza uprawiać sporty zimowe. Brak ubezpieczenia może bowiem skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi w razie wypadku lub innego nieszczęścia podczas jazdy na nartach lub desce.

  2. Czym różni się ubezpieczenie na narty w Polsce od zagranicznego?

    Polisa narciarska na polskie stoki nie wymaga ubezpieczenia kosztów akcji ratunkowych, ponieważ w naszym kraju akcje ratownictwa są bezpłatne. Suma ubezpieczenia KL również może być nieco niższa niż w przypadku ochrony za granicą, w związku z ubezpieczeniem społecznym w ramach NFZ. W polisie nie znajdziemy także takich elementów jak koszty transportu medycznego i transportu poszkodowanego do kraju (brak takiej potrzeby).

  3. Czy ubezpieczenie na narty w Polsce pokrywa koszty leczenia i ratownictwa?

    Polisa na narty w Polsce pokrywa koszty leczenia, mimo ubezpieczenia w ramach NFZ, dzięki czemu możliwe jest np. skorzystanie z prywatnej opieki medycznej, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Pokryje także koszty związane z rehabilitacją na terenie RP. Jeśli chodzi o ratownictwo, nie ma takiej potrzeby, ponieważ w naszym kraju akcje ratownictwa górskiego są nieodpłatne.

  4. Ile kosztuje ubezpieczenie narciarskie?

    Na cenę przede wszystkim wpływa zakres ubezpieczenia. Kupując ubezpieczenie trzeba zdecydować, czy chcemy podstawową ochronę, która będzie zdecydowanie tańsza (niecałe 2 złote za dzień) albo postawić na ochronę rozszerzoną, nieco droższą, ale mającą w pakiecie chociażby sporty ekstremalne i wysokiego ryzyka.

  5. Czy EKUZ obejmuje narty?

    Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego zapewnia pokrycie kosztów leczenia w publicznych placówkach na terenie Unii Europejskiej na takich samych zasadach, jakie obowiązują mieszkańców danego kraju. W Polsce nie stosuje się EKUZ, ponieważ polscy obywatele korzystają z krajowego systemu opieki - NFZ.

  6. Gdzie najlepiej wykupić ubezpieczenie turystyczne?

    Chcąc zakupić ubezpieczenie, warto skorzystać z popularnych porównywarek ubezpieczeń turystycznych, takich jak kalkulator ubezpieczeń, gdzie w kilku krokach można zapewnić sobie ochronę na wyjazd bez wychodzenia z domu. To bardzo wygodna opcja, pozwalająca zaoszczędzić czas.

Co warto wiedzieć?
  1. Polskie zimowe kurorty cieszą się coraz większą popularnością ze względu na ceny, dojazd oraz świetnie przygotowane stoki.
  2. Bezpieczeństwo na stokach to podstawa, jednak nawet przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, może dojść do wypadku czy kontuzji,
  3. Dlatego tak ważne jest wykupienie odpowiedniego ubezpieczenia, o czym zapomina przeważająca część miłośników zimowego szaleństwa,
  4. Oczywiście na terenie kraju obowiązuje NFZ, jednak ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa szkód wyrządzonych osobie trzeciej (zniszczenie mienia, uszczerbek na zdrowiu), a OC – część ubezpieczenia w razie wypadku wypłaca stosowne odszkodowanie,
  5. Ubezpieczenie najlepiej zakupić online z pomocą dostępnych porównywarek, takich jak nasza porównywarka ubezpieczeń NNW.
Autor

Dominika Ryszka

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Ubezpieczenia narciarskie dla krajów