Siedzisz na kanapie z filiżanką mocnej herbaty. Właśnie zarezerwowałeś tydzień ferii zimowych w austriackim Kaprun w samym sercu Alp. Sprzęt też już konserwuje się w serwisie, a nowe gogle dumnie prezentują się na szafce. Zamykasz klapę laptopa i już nie możesz doczekać się wyjazdu. Zaraz, zaraz…. A ubezpieczenie? No tak, wyciągasz wizytówkę i chcesz umówić się na spotkanie z agentem. Ale po co? Przecież możesz kupić polisę na narty online!
Zacznijmy od tego, po co nam w ogóle polisa na narty. Tak, ja wiem, że gdybyś nie interesował się zakupem ubezpieczenia, to w ogóle by Cię tu nie było. Warto jednak oddać głos przeciwnikom zakupu polisy, którzy na pewno mają tysiąc argumentów przeciw. Najczęściej jednak powtarzane jak mantra są te trzy: bo to drogie, bo, niepotrzebne, bo przecież jest EKUZ…..
- Drogie? W Polsce mamy jedne z najtańszych w Europie ubezpieczeń. Polisę na narty na tygodniowy wyjazd można znaleźć już od 22 zł – czy naprawdę to jest aż tak wiele?
- Niepotrzebne? A co, jeśli złapiesz nogę na stoku albo choćby skręcisz kostkę? Zapłacisz z własnej kieszeni za pobyt w austriackim czy włoskim szpitalu? Stać Cię na płacenie renty narciarzowi, którego potrącisz na stoku? A może nie będzie dla Ciebie problemy opłacanie rehabilitacji złapanej ręki i chętnie wydasz tysiące złotych na skradzione narty? Nie? No, to już wiesz, dlaczego polisa na narty jest koniecznością.
- Jest EKUZ? Oczywiście, ale czy wiesz że EKUZ nie pokrywa wszystkich wydatków? Refunduje tylko podstawowe koszty leczenia, w dodatku na tej samej zasadzie, jaka obowiązuje w danym kraju, a w niektórych europejskich państwach transport sanitarny jest płatny, w większości – w 100% płatne są koszty ratownictwa (czyli poszukiwanie w górach, transport śmigłowcem, zwiezienie ze stoku itp.).
Mam nadzieję, że ta króciutka lista przekonała tych nieprzekonanych i rozwiała wszystkie wątpliwości, dlaczego ubezpieczenie narciarskie to nie kaprys, niepotrzebny wydatek czy wymysł firm ubezpieczeniowych, a coś niezbędnego i wręcz obowiązkowe.
Kup ubezpieczenie na narty online
Wcale nie musisz chodzić po oddziałach firm ubezpieczeniowych ani szukać zaprzyjaźnionego agenta, który Cię nie oskubie, a pomoże wybrać dobre ubezpieczenie. Wystarczy skorzystać z naszego kalkulatora ubezpieczeń narciarskich. Tam szybko dopasujesz ubezpieczenie do swoich potrzeb, preferencji czy możliwości finansowych. Wystarczy wybrać datę wyjazdu, miejsce, podać dodatkowe dane na temat wyjazdu i zapoznać się z wygenerowanymi ofertami. To kilkanaście pakietów przygotowanych przez różne towarzystwa ubezpieczeniowe. Można zapoznać się z ich szczegółami, sprawdzić Ogólne Warunki Ubezpieczenia, dodać rozszerzenia do polisy (np. choroby przewlekłe, sporty ekstremalne, sporty wysokiego ryzyka itp.), porównywać je między sobą i znaleźć najkorzystniejsze dla siebie rozwiązanie.
Jak kupić polisę narciarską online?
Procedura zakupu jest bardzo prosta. Wystarczy wybrać ofertę, przejść do formularza z danymi, wypełnić je i przejść do opłaty polisy (za pomocą szybkich płatności DotPay). Maksymalnie do 15 minut na adres mailowy otrzyma się dokument ubezpieczenia w formacie PDF, który można wydrukować i zabrać ze sobą na stok.
Jak wybrać najlepsze ubezpieczenie na narty?
Wybierając ubezpieczenie, trzeba pamiętać o kilku rzeczach. Przede wszystkim sumy gwarantowane muszą być dopasowane do miejsca wyjazdu – im wyższe koszty leczenia, tym większa powinna być suma gwarantowana. Na terenie Europy minimalną bezpieczną sumą jest 20 000 euro w przypadku kosztów leczenia i 6000 euro w przypadku kosztów ratownictwa – niemniej jednak lepiej, by te sumy były znacznie wyższe. Koniecznie trzeba mieć ubezpieczenie NNW (od następstw nieszczęśliwych wypadków), które będzie rekompensatą finansową w razie uszczerbku na zdrowiu – otrzymamy stosowny procent z sumy gwarantowanej. Powinieneś też pomyśleć o ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym – w razie poszkodowania osoby trzeciej, odszkodowanie zapłaci za nas ubezpieczyciel. Warto zainwestować również w ochronę bagażu oraz sprzętu sportowego w razie kradzieży, zgubienia czy zniszczenia. Polisę najlepiej zakupić najpóźniej na dzień przed wyjazdem.
Kupuję ubezpieczenie online za granicą – uwaga na karencję!
A co jeśli o polisie przypomniałeś sobie już tuż przed wyjściem na stok? Też możesz kupić ją online, ale trzeba pamiętać że okres ubezpieczenia rozpocznie się od następnego dnia, a dodatkowo towarzystwa ubezpieczeniowe w tym wypadku stosują karencję. Co to takiego? Jest to liczba dni, które muszę upłynąć od daty aktywowania polisy zanim zacznie działać jej ochrona, zazwyczaj jest to czas od jednego dnia do 7 dni (można to sprawdzić w OWU konkretnego towarzystwa). Jak to wygląda w praktyce? Na przykład kupujesz polisę 29 grudnia na okres od 30 grudnia do 4 stycznia, to jeśli karencja wynosi 3 dni, ochrona ubezpieczeniowa zacznie działać dopiero 31 grudnia. Ubezpieczyciele w ten sposób chcą wykluczyć próbę skorzystania z polisy już po jakimś nieszczęśliwym zdarzeniu.
Z polisą na stoku
Jak widać – kupno ubezpieczenia online wcale nie jest takie skomplikowane, a wręcz przeciwnie – łatwe, wygodne i przyjemne, całość zajmuje raptem parę minut. Polisa zapisana jest w PDF-ie, więc oprócz wydruku można ją mieć w smartfonie i nosić cały czas przy sobie. Dzięki temu wyjazd na narty będzie bezpieczny i szczęśliwy, nawet gdy podwinie się nam noga.