Dlaczego warto mieć ubezpieczenie turystyczne?

W przypadku podróży do większości krajów jest to dobrowolna opcja. Niemniej, są państwa które wymagają posiadania polisy pokrywającej koszty leczenia przy wydawaniu wizy lub przekraczaniu granicy. Bez względu na to, czy ubezpieczenie wyjazdowe jest obowiązkowe, warto je mieć. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy w czasie urlopu, wyjazdu służbowego czy weekendowej wycieczki będziemy potrzebować wsparcia towarzystwa ubezpieczeniowego. W razie takich sytuacji lepiej uniknąć dodatkowych kosztów za leczenia czy mieć szansę na rekompensatę za wypadek czy skradzione rzeczy.

Najważniejszym elementem polisy turystycznej jest suma ubezpieczenia kosztów leczenia. W Europie powinna wynosić co najmniej 30 000 euro, a poza Starym Kontynentem przynajmniej 60 000 euro. Natomiast w krajach słynących z bardzo drogiej służby zdrowia (np. USA, Kanada, Australia lub Japonia) – co najmniej 120 000 euro. W kalkulatorze na wakacyjnapolisa.pl można znaleźć polisy z sumą ubezpieczenia kosztów leczenia nawet na 40 000 000 zł.

Podstawową ochronę w ramach polisy podróżnej można rozbudować. Osoby aktywne mogą dokupić rozszerzenie o uprawianie sportów ekstremalnych lub wysokiego ryzyka. Dla osób pozostających pod stałą opieką lekarską i przyjmujących leki wymagane jest rozszerzenie ochrony o choroby przewlekłe. Można też ubezpieczyć zdarzenia pod wpływem alkoholu oraz wykonywanie pracy fizycznej.

Amatorskie uprawianie sportu podczas wakacji (np. gra w siatkówkę plażową), jest objęte standardową ochroną polisy turystycznej. Jednak za dopłatą ubezpieczenie należy rozszerzyć, jeśli uprawiamy sporty ekstremalne lub wysokiego ryzyka (np. skok na bungee, nurkowanie, kitesurfing, widesurfing). Niektórzy ubezpieczyciele mogą do nich zaliczyć np. jazdę na kładach czy balonie wodnym. Zawodowe uprawianie sportu również wymaga rozszerzenia zakresu ochrony (np. branie udziału w zawodach). Przed wyborem polisy dokładnie należy zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia (OWU).

Osoby cierpiące na choroby przewlekłe za dopłatą muszą rozszerzyć zakres ochrony polisy turystycznej. Ubezpieczyciele do tego typu schorzeń zaliczają astmę, cukrzycę, nadciśnienie, silne alergie, choroby wieńcowe, nowotwory, epilepsje, czy osteoporozę. Za chorobę przewlekłą może zostać uznane każde schorzenie, które trwa dłużej niż 3 miesiące lub nawraca po pewnym czasie. Przed wyborem polisy należy dokładnie przeanalizować Ogólne Warunki Ubezpieczenia (OWU). W kalkulatorze na wakacyjnapolisa.pl wystarczy w pierwszym kroku zaznaczyć opcję „choroby przewlekłe”. Dzięki temu wyświetlą się nam jedynie oferty z tego typu rozszerzeniem.

Klauzula alkoholowa to jeden z dodatków polisy turystycznej. Można rozszerzyć zakres ochrony ubezpieczenia o tę opcję za dopłatą w wysokości około 30% składki. Obejmuje ona dwa elementy ubezpieczenia wakacyjnego – koszty leczenia i następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW). Oznacza to, że jeśli turysta pod wpływem alkoholu dozna urazu lub trwałego uszczerbku na zdrowiu, to ubezpieczyciel pomimo staniu nietrzeźwości zapłaci za leczenie bądź wypłaci odszkodowanie. Jednak niektóre towarzystwa w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU), określają limit spożycia (np. do 0,5 promila).

Jednym z najważniejszych świadczeń w polisach turystycznych, jest ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (OC). Będzie przydatne, gdy z naszej winy urazu lub szkody na mieniu dozna osoba trzecia. Możemy np. nieumyślnie kogoś potrącić bądź nasze dziecko może zniszczyć sprzęt innego turysty. Jeśli poszkodowany nas pozwie i sąd przyzna mu rację, w ramach OC odszkodowanie wypłaci mu towarzystwo ubezpieczeniowe.

Cena ubezpieczenia turystycznego zależy od wielu czynników. Należy wziąć pod uwagę, dokąd się jedzie, na jak długo, w ile osób, jakie wybiera się rozszerzenia i sumy gwarantowane. najtańszą polisę można mieć od około 4 zł dziennie. Nie warto jednak kierować się tylko ceną. Dobrze dobrane ubezpieczenie to takie, które zostało dopasowane do swoich potrzeb oraz charakteru wyjazdu. Innej ochrony potrzebują wypoczywający na plaży i zwiedzający okolicę, a innej aktywni urlopowicze.

Tak. Polisę można kupić w imieniu innej osoby, np. niepełnoletniej, kogoś z rodziny, ze znajomych, dla pracowników czy dla obcokrajowców. Należy jednak znać dane takiej osoby (imię i nazwisko, PESEL, datę urodzenia). Kupujący ubezpieczenie musi wiedzieć też, dokąd wyjeżdża osoba potrzebująca ochrony, na jak długo, co będzie robić w czasie wyjazdu oraz czy potrzebuje dodatkowych rozszerzeń.